czwartek, 8 maja 2008

Dialogi na kopyta i rogi - wybryk geograficzny

Jana wybrała się do sekretariatu na swoim wydziale, w celu uzyskania zaświadczeń o zdanych egzaminach.
(J - Jana, S - Sekretarka)

S - No ja, hier sind Ihre Bescheinigungen, bitte... Ah, kommen Sie aus CzSSR? (Proszę, tu są pani zaświadczenia. O, pochodzi pani z CzSSR? [Czesko - Słowacka Socjalistyczna Republika - przyp. red])
J - Wie bitte? (Proszę?)
S - Ich fragte, ob Sie aus CzSSR kommen... (Spytałam, czy pochodzi pani z CzSSR...)
J - ?? Ne, ich komme aus Tschechien... (?? Nie, pochodzę z Czech...)
S - Ah, Entschuldigung, Ich hab' vergessen..., Verzeihung. (Ach, przepraszam. Zupełnie zapomniałam, proszę wybaczyć.)

No, jak oni dalej uważają, że w Ostblock (Blok Wschodni) jest jeszcze Czechosłowacja, to strach pomyśleć, jakie mają pojęcie o Polsce.

1 komentarz:

Marta pisze...

pamietam, jak staralam sie o wize studencka w Niemczech. Oczywiscie Unia Europejska, Kanada i Stany- jednym slowem te "lepsze" kraje mialy osobny pokoik i osobna pania.
Natomiast "gorsza reszta swiata" miala drugi pokoik ze srednio mila pania. A na drzwiach,lista krajow i tak 10 lat "po rozwodzie"- Czechoslowacja....
Jak w czeskim serialu Sasiedzi!